January 13, 2014

Royz - 糜楼

Lyrics & Music: Royz
Transcription & translation: Ariane
Note: —- What meaning does “birou” have?
Subaru:
I used “sakura colored” in the lyrics but somehow the colors pink and violet were really strong and I thought to focus on that. I used “sakura colored” but when I thought about the title I wanted to mix “biran” (=decay, 糜爛) and “sakurairo” (=sakura colored, 桜色). That’s why it became “birou” (糜楼) (first kanji/syllable of “biran” and last syllable of “sakurairo”). The Kanji of “rou” (楼) that is part of “Matenrou” (摩天楼, skyscraper) is close to “sakura” (桜) that’s why I decided for “rou” (楼). “Birou” is a neologism. I wanted to use a title with a strong impact and wondered which title was the best way to express this feeling.
Interview translation: Royz ya de

►Proszę nie brać sobie do serca płci, jaką określiłam "kimi" - to moja interpretacja.



KANJI *:--☆--:*:--☆:*:--☆--:*:--☆-:



暮れの紅日に

蠢いた蛆を踏み潰し

果ての君さえ僕から奪えない

遷るそれは、邂逅の夜



溶けた紅日に

映し出す糜爛夜桜

ボクハチガワナイチガワナイ

交ざらない

遷るそれは、邂逅の舌



桜色の夜

仮初め自解され

糜爛の月を見上げ

「私を見付けて、冷たい理解者さえ私はいない」



皮肉に溶ける月

黎明は濁る侭

この身を掻き毟り

錯綜の園へ沈む

皮肉に溶ける朝

黎明は濁る侭

この身は爛れ桜



桜色の夜

仮初めは悲観さえ…

糜爛の月を見上げ

「私を見付けて、冷たい理解者さえ私はいない」



皮肉に溶ける月、黎明は届かぬ

我が身を掻き毟り沈む

可憐なこの身は、戻れない爛れ桜

錯綜の園

「悲観はやがて蛆に溺れ、その糜爛の腕を舌が這う」

糜爛に染まり

「冷たい理解者さえ流れない、何故ならば…」



桜色の君…

ROMAJI *:--☆--:*:--☆:*:--☆--:*:--☆-:


Kure no benibi ni

Ugomeita uji wo fumitsubushi

Hate no kimi sae boku kara ubaenai

Utsuru sore wa, kaigou no yoru



Toketa benibi ni

Utsushidasu biran yozakura

Boku wa chigawanai chigawanai

Mazaranai

Kaeru sore wa, kaigou no zetsu



Sakura iro no yoru

Karisome jikai sare

Biran no tsuki wo miage

Watashi wo mitsukete, tsumetai rikaisha sae watashi wa inai



Hiniku ni tokeru tsuki

Reimei wa nigoru mama

Kono mi wo kakimushiri

Sakusou no en e shizumu

Hiniku ni tokeru asa

Reimei wa nigoru mama

Kono mi wa tadarezakura



Sakura iro no yoru

Karisome wa hikan sae…

Biran no tsuki wo miage

Watashi wo mitsukete, tsumetai rikaisha sae watashi wa inai



Hiniku ni tokeru tsuki, reimei wa todokanu

Wagami wo kakimushiri shizumu

Karenna kono mi wa, modorenai tadarezakura

Sakusou no sono

Hikan wa yagate uji ni obore, sono biran no ude wo shita ga hau

Biran ni somari tsumetai rikaisha sae nagarenai, naze naraba…」



Sakura iro no kimi…

ENGLISH *:--☆--:*:--☆:*:--☆--:*:--☆-:


In the crimson nightfall

Crumpling the crawling maggots

Even you in the end can't take it away from me

It elapses, the night of our meeting



In the melted crimson nightfall

Reflect inflamed cherry trees at night

I'm not different, I'm not different

I'm not blended with anything

It elapses, clapper of our meeting



Cerise night

Trivially answering myself

I look up at Moon of inflammation

 Find me, but I'm not even a cold understanding person



Moon melting ironically

Dawn stays cloudy

Tearing off this body

I'm depressed in this place of complication

Morning melting ironically

Dawn stays cloudy

This body is inflamed sakura



Cerise night

Even trifling is pessimistic...

I look up at Moon of inflammation

 Find me, but I'm not even a cold understanding person



Moon melting ironically, dawn is unreachable

I feel depressed tearing off myself

This pitiful body is inflamed sakura, which won't ever be back

This place of intricacy

 Pessimism soon will drown you in maggotstongues crawling on your inflamed arms

Stained in erosion

 Cold understanding person won't be washed away, because...



Cerise you...

POLSKI *:--☆--:*:--☆:*:--☆--:*:--☆-:


W karmazynowym zmroku

Depczę pełzające robactwo

Nawet Ty koniec końców nie będziesz mogła zabrać ich ode mnie

Ona upływa, noc naszego spotkania



W stopionym karmazynowym zmroku

Odbijają się rozpalone* nocne drzewa wiśni

Nie jestem inny, nie jestem inny

Nie jestem zmieszany z niczym innym

Ono przemija, serce** naszego spotkania



Wiśniowa noc

Trywialnie odpowiadając sobie

Patrzę na Księżyc śmierci*

 Znajdź mnie, lecz nie jestem nawet chłodno rozumiejącą Cię osobą



Księżyc topnieje ironicznie

Świt pozostaje pochmurnym

Obrywając to ciało

Jestem przygnębiony w tym miejscu komplikacji

Poranek topnieje ironicznie

Świt pozostaje pochmurnym

To ciało jest umierającą* sakurą



Wiśniowa noc

Nawet błahostki są pesymistyczne...

Patrzę na Księżyc śmierci

 Znajdź mnie, lecz nie jestem nawet chłodno rozumiejącą Cię osobą



Księżyc topnieje ironicznie, a świt jest nieosiągalny

Czuję się przygnębiony odrywając kawałki samego siebie

To żałosne ciało jest schorowaną* sakurą, która nigdy nie wróci

To miejsce zawiłości

Pesymizm niedługo utopi Cię w robactwie, językach pełzających po Twoich rozpalonych chorobą* ramionach

Zabarwiony erozją

 Chłodno pojmująca Cię osoba nie zostanie zmyta, dlatego że...



Wiśniowa Ty...





* W tym utworze "rozpalone" znaczy "zajęte chorobą", "gnijące", "umierające"

** Serce jak "serce dzwonu", kołatka

No comments:

Post a Comment