Transcription & translation: Ariane
Note: Title probably would be read 'Gyouka Suigetsu'
KANJI *:--☆--:*:--☆:*:--☆--:*:--☆-:
縁取りは重く 意識は軽くその手を離す
掌を合わせ偲ぶ涙色の雨 流れ流れる…
餞は切り刻んだ僕の欠片
此処に残せる痛み
此の命が尽き果てるまで夢を…
さぁ、唄いましょう
叫ぶ声を…
心が裂け咽び泣く言の葉
別れ日和 染まるは仄か
笑顔で手を振りましょう
虚ろ移ろい 微睡む現
透明色の暁
今も僕を焦がし燻り続けている「何か」が解らない…
ただ歩む…
夢路を辿る…
苦しみも悲しみも此の声を絞る痛みも喰らい続けて
ひたひたと訪れる静寂が怖いのです
此の命が尽き果てるまで夢を…
さぁ、唄いましょう
叫ぶ声を…
心が裂けて咽び泣く言の葉
別れ日和 染まるは仄か
笑顔で手を振りましょう
虚ろ移ろい 微睡む現
透明色の暁
夢に夢見て霞む遥か彼方
Fuchidori wa omoku
ishiki wa karuku sono te wo hanasu
Tenohira
wo awase shinobu namidairo no ame nagare nagareru...
Hanamuke wa
kirikizanda boku no kakera
Koko ni nokoseru itami
Kono inochi ga tsuki
hateru made yume wo...
Saa, utaimashou
Sakebu koe wo...
Kokoro ga sakemusebi
naku koto no ha
Wakarebiyori somaru wa
honoka
Egao de te wo
furimashou
Utsuro utsuroi
madoromu utsutsu
Toumeiiro no akatsuki
Ima mo boku wo kogashi
kusuburitsudzuketeiru "nanika" ga wakaranai...
Tada ayumu...
Yumeji wo tadoru...
Kurushimi mo kanashimi
mo kono koe wo shiboru itami mo kuraitsudzukete
Hitahita to otozureru
seijaku ga kowai no desu
Kono inochi ga
tsukihateru made yume wo...
Saa, utaimashou
Sakebu koe wo...
Kokoro ga saketemusebi
naku koto no ha
Wakarebiyori somaru wa
honoka
Egao de te wo
furimashou
Utsuro utsuroi
madoromu utsutsu
Toumeiiro no akatsuki
Yume ni yume mite
kasumu haruka kanata
ENGLISH *:--☆--:*:--☆:*:--☆--:*:--☆-:
'Occasional poem of moon reflected by water
surface'
Bordering
is gloomy, consciousness casual, I let go of your hand
With
folded palms you remember me and rain in color of your tears flows...
Viaticum
is chopped parts of myself
The
pain, which I leave here
Until my
life comes to an end I’ll dream...
So let's
sing
The
scream...
Hearts are
torn choking with tears, while crying words
Farewell
weather is stained with faintness
Let's
wave our hands with smiles
Hollow
fading, dormant consciousness
Transparent
dawn
I don't
know this "thing" scorching and smoldering me even now...
I'll
just walk...
Follow
the path of my dreams...
I keep
receiving grief, despair and pain which suppress my voice
Because
I'm afraid of silence, which entwines me and calls on
Until my
life comes to an end I’ll dream...
So let's
sing
The
scream...
Hearts are
torn choking with tears, while crying words
Farewell
weather is stained with faintness
Let's
wave our hands with smiles
Hollow
fading, dormant consciousness
Transparent
dawn
In
dreams I see the hazy, distant other side
'Okazjonalny poemat o księżycu odbitym w tafli wody'
Otoczenie ponure, świadomość
poważna, puszczam Twoją dłoń
Ze złożonymi do
modlitwy rękami wspominasz mnie a deszcz koloru Twoich łez płynie...
Wiatykiem są pocięte
kawałki samego mnie
Są bólem, który po
sobie tu zostawiam
Do końca życia będę
marzył...
Więc śpiewajmy
Krzyk...
Serca rozdarte dławią
się łzami, wypłakując słowa
Pożegnalna pogoda
splamiona jest słabością
Głuche gaśnięcie,
uśpiona świadomość
Przejrzysty świt
Nie znam tego
"czegoś" palącego mnie i tlącego się na mnie nawet teraz...
Po prostu pójdę...
Podążając ścieżką
moich snów...
Wciąż otrzymuję
smutek, rozpacz i ból, który tłumi mój głos
Bo boję się ciszy,
która otacza mnie i wzywa do siebie
Do końca życia będę
marzył...
Więc śpiewajmy
Krzyk...
Serca rozdarte dławią
się łzami, wypłakując słowa
Pożegnalna pogoda
splamiona jest słabością
Głuche gaśnięcie,
uśpiona świadomość
Przejrzysty świt
W snach widzę
zamgloną, odległą drugą stronę*
* chodzi
oczywiście o śmierć
No comments:
Post a Comment